W dniu 01.06.2017 r. w Czytelni Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Końskie odbyło się spotkanie członków Dyskusyjnego Klubu Książki. Uczestnicy rozmawiali o książce „Siedem dalekich rejsów” Leopolda Tyrmanda i powieści „Reputacje”, której autorem jest Juan Gabriel Vasquez.
Wypowiedzi uczestników o książce „Siedem dalekich rejsów” :
„Autor napisał część utworu, a po kilku latach dopisał ciąg dalszy. W tym miejscu widoczny jest rozłam w książce”
„Przeczytałam z zainteresowaniem, ale moim zdaniem książka nie ma zakończenia”
„Błyskotliwe dialogi, opisy oddziaływujące na zmysły. Podobał mi się klimat tej książki”
„Postacie żywe. Występuje jedność miejsca i akcji, jak w dramacie antycznym”
Recenzje czytelników o książce „Siedem dalekich rejsów”
Autor rozpoczął pracę nad książką w 1952, skończył w czasie odwilży w 1957 roku, jednak wydruk skonfiskowano (podobno ze względu na wątki pornograficzne i promocje inicjatywy prywatnej). W Polsce wydana została dopiero w 1992 roku. Wcześniej był film Jana Rybkowskiego „Naprawdę wczoraj”.
Akcja powieści dzieje się podczas trzech dni wczesną wiosną 1949 roku w Darłowie.
Przypadek.
Kobieta i mężczyzna spotykają się w pociągu.
Iskrzy. Rozmowa prowadzona na wyższym poziomie dwuznaczności. Bogata i uboga. Bogota w emocje, uboga w słowa.
Oboje zainteresowani jedną sprawą – tryptykiem Eryka Pomorskiego. Kobieta służbowo, mężczyzna – materialnie. Wszystko właściwie ich łączy, przysuwa do siebie. Dopingować taki układ czy nie?
Nie dopingowałam, ale chłonęłam wrażenia. I dobrze. Tyrmand mi pokazał jak ta historia miała wyglądać. I w jego konstrukcji była realna i mocna.
Kapitalna w dialogach – pełnych abstrakcji i domysłów.
Świetne postacie. Fantastyczne, gotowe, filmowe charaktery. Mocni mężczyźni, nie mniej mocne kobiety.
Napisano o niej, że „skrojona po mistrzowsku” i to jest to. Tam gdzie trzeba więcej, mniej gdzie dosadność byłaby wulgarna. Tam gdzie trzeba zostawione pole dla czytelnika.
A jednak kreacja świata jest tak plastyczna, że czuje się i zimny powiew morza, uplastycznia się spacer we mgle, klimat powojennego hotelu i oberży, statku mającego przemycić mężczyznę na Zachód.
Bogata i uboga. Właściwie to charakterystyczna cecha całej powieści.
Agnieszka Dzwonnik-Zatora
„Siedem dalekich rejsów” Leopolda Tyrmanda, to trzy dni z życia głównego bohatera, dziennikarza, przeżywającego rozterki związane z miłością do kobiety i z „miłością” do PRL-u…
Powieść pełna jest błyskotliwych, ciętych dialogów, przemyślanych monologów, pikantnych scenek i realiów portowego miasteczka lat czterdziestych”
Irena Wróbel
Wypowiedzi uczestników o książce „Reputacje” :
„Książka o politycznym uwikłaniu każdego człowieka”
„W tym kraju nie liczą się umiejętności, lecz status”
„Bohater miał w rękach władzę. Jednym rysunkiem mógł zniszczyć człowieka”
Recenzje czytelników o książce „Reputacje”
„Opowieść Vasqueza „Reputacje” to thriller – budziła we mnie nieustające napięcie, sensacje. Nie darzyłam sympatią głównego bohatera, karykaturzystę Mallarino, może dlatego że uważam media za okrutną, bezwzględną instytucję.
Zwłaszcza karykatura wyolbrzymiająca charakterystyczne cechy postaci, szydząca, ośmieszająca – jest okrutna”
Irena Wróbel