Zimowe miesiące oraz nierzadko ponura aura przedwiośnia nie są dla koneckiej Biblioteki żadną przeszkodą w organizacji wizyt młodych ludzi z różnych krajów w koneckich szkołach. Ich prezentacje są okazją do poznania ciekawostek o innych krajach i rodzajem spersonalizowanego „okna na świat” dla dzieci i młodzieży. W dniach 8 i 9 stycznia uczniowie z ZPO w Rogowie oraz z Nieświnia uczestniczyli w warsztatach Mafaldy z Portugalii oraz Carli z Francji. 26 i 27 lutego uczniowie ZPO w Stadnickiej Woli poznali Hiszpankę Lucię i Clarę z Włoch. Natomiast 4 i 5 marca SP nr 2 w Końskich oraz I LO przywitało w swoich progach Szymona z Białorusi i Venę z Zimbabwe.
W styczniu uczniowie zapoznali się z koncepcją praw człowieka w oparciu o ciekawą historyjkę autorstwa uśmiechniętej Portugalki. Mafalda wykorzystała postacie Sneeches, bohaterów dobrze znanych dzieciom, wykreowanych przez autora literatury dziecięcej Dr. Seussa. Natomiast dzięki warsztatom Francuzki Carli zagłębiły się w świat bajek z całej Europy. Był Pinoko, Heidi, Czerwony Kapturek czy księżniczka Anna z „Krainy lodu”. Uczniowie uczestniczyli w quizie o stolicach europejskich oraz stereotypach na temat Francuzów. Warsztatom dziewczyn towarzyszyła muzyka, zabawy oraz jak zawsze przyjazna i wesoła atmosfera. Dzieci i młodzież ze Stadnickiej Woli poznały najważniejsze elementy kultury, tradycje oraz przydatne zwroty językowe w Hiszpanii a także we Włoszech. Dużo entuzjazmu wzbudziła włoska piosenka „Gioca Jouer”, a największą popularnością cieszyło się słowo „baciare” (całować) oraz „salutare” (witać). Świetne połączenie zabawy ruchowej z nauką języka. Było sporo ćwiczeń w parach i grupach rozwijających umiejętności interpersonalne uczniów. Od Clary dowiedzieliśmy się, że „cannolo” to popularny deser na południu Włoch, a na zakończenie uczelni tradycją jest noszenie przez absolwentów wianków (laurea, po włosku „stopień, tytuł akademicki” pochodzi od łacińskiego „laurus” oznaczającego wawrzyn oraz zwycięstwo). W starożytnym Rzymie wieńce laurowe noszone były przez dowódców i cesarzy jako symbol mądrości, wiedzy czy cnoty. Ponadto, Lucia mieszkająca w Sewilli, oprócz interesującej interaktywnej prezentacji podzieliła się ciekawostką – niektóre sceny z filmu „Gwiezdne wojny: część II – Atak klonów” kręcone były na imponującym Plaza de España w tym mieście. Czytaj dalej