W dniu 19.09.2024 r. w Czytelni Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Końskie odbyło się spotkanie członków Dyskusyjnego Klubu Książki. Uczestnicy rozmawiali o książce Agnieszki Kuchmister pt. „W korzeniach wierzb”.
Wypowiedzi uczestników:
„Podobała mi się ta książka, dobrze się ją czytało.”
„Najbardziej zainteresowana byłam wątkiem pętli czasowej, mniej tym kryminalnym.”
„Przygnębiła mnie ta książka. Autorka pokazała mroczny klimat tamtych ziem, gdzie ludzie są do końca nieosadzeni.”
„Mgła, smutek, czerń, przygnębienie dominuje w tej książce.”
„Lala była ciekawa świata, ale przerażające było to, że zaczęła się ciąć. Ból fizyczny dawał ulgę w bólu psychicznym.”
„Gienia wyjechała do szkoły w większym mieście, ale kiedy na strychu znalazła stare zdjęcia, poznanie losów osób z fotografii stało się jej obsesją.”
„Matka bohaterki, na skutek przeżyć i ciężkiej sytuacji życiowej miała depresję.”
Recenzje czytelników:
„Agnieszka Kuchmister w swojej książce „W korzeniach wierzb”, podjęła temat życia ludzi przesiedlonych na tzw. Ziemie Odzyskane. I tu cytat: „Matka nie rozumiała, dlaczego po wojnie trzeba było ruszać z tobołami na zachód, przecież wojny nie przegraliśmy”. (str.12)
Rodzina Kruków trafiła do wsi wśród mrocznych lasów Dolnego Śląska, do wsi z mroczną przeszłością i mroczną rzeczywistością. Narratorka Lala Krukówna, nastolatka z lat 50-tych PRL, dorasta samotnie w rodzinie z chorą matką i ojcem alkoholikiem. A w okolicznym lesie ginęły młode kobiety.
Książka bardzo smutna, przygnębiająca, makabryczna!”
Irena Wróbel