W dniu 21.09.2023 r. w Czytelni Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Końskie odbyło się spotkanie członków Dyskusyjnego Klubu Książki. Uczestnicy rozmawiali o książce pt.”Ogród wieczornych mgieł”, której autorem jest Tan Twan Eng.  

Wypowiedzi uczestników:

„Na początku książki nic nie wiadomo, postacie poboczne są rozrzucone. Dopiero później wszystko, jak puzzle zaczyna się układać”

„Wyeksponowane opisy przyrody sprawiły, że książka ma cudowny klimat”

„Ze względu na różnice kulturowe, my Europejczycy nie jesteśmy w stanie ocenić postępowania bohaterów. My po prostu ich nie rozumiemy”.

„Kultura Wschodu to niesamowite umysły. Sami sobie nakładają ograniczenia, a każde działanie obudowane jest ceremoniałami”

„Aritomo przekazał wiadomość tak jak to zaplanował i odszedł”

„Bohaterka postrzegała Japończyków jako zbiorowość. Dopiero później jak bardziej poznała Aritomo zaczęła widzieć w nim człowieka”.

Recenzje czytelników:

„Książka zachęciła mnie do powrotu do moich zainteresowań geograficznych. Zajrzałam więc do atlasów wydanych w 1962 r. i 2002 r., do encyklopedii z 1962 r. i 2004 r.

Czytając książkę znów uświadomiłam sobie, że historia ludzkości, to historia wojen, historia okrucieństw. Uzmysłowiłam sobie, że mieszkańcy Malajów opanowani przez Portugalczyków w XVI w., przechodzili z rąk do rąk: Holendrów, Anglików, Japończyków, znów Anglików…

A wojna Japonii z krajami Azji Południowo-Wschodniej i Dalekiego Wschodu, była okrutniejsza od hitlerowskiej i stalinowskiej w Europie.

I jeszcze ta mieszanina narodów, kultur, religii. I antagonizmy, komuniści terroryści, kamikadze…  W tym wszystkim zanikła mi piękna miłość Chinki z Malajów i Japończyka – byłego ogrodnika cesarskiego i piękno przyrody Półwyspu Malajskiego”.

                                                                                                      Irena Wróbel

„Kwintesencja tego co może zrobić z istnieniem ludzkim NIENAWIŚĆ.

Niezwykle klimatyczna, poruszająca czułe struny wrażliwości, ale jednocześnie ukazująca zdolność człowieka do zadawania bólu i okrucieństwa”

                                                                                                       Dorota Ziółkowska